Razem z żoną przyjechaliśmy tutaj na kilka dni w ramach jednego z dostępnych pakietów. Miejsce od wjazdu robi ogromne wrażenie, dużo przestrzeni, piękny "las" dookoła i niesamowite dźwięki ptaków cały dzień (Polecam mieć otwarte okno non stop). Na wejściu przywitał nas Pan portier, bardzo miły, z resztą Panie, które później również pełniły tą rolę były równie mile i uprzejme. Pokój jest bardzo duży w najwyższym standardzie, czekała na nas kawka, herbatka i do tego Procesco z owocami, które przyniosła nam urocza Pani kelnerka, bodajże Basia, która, jak później dowiedzieliśmy się nie jest studentką, mimo, że na taką wygląda! Brawo Basia! Na kolację wybraliśmy się do restauracji w której czekała nas, ku naszemu zdziwieniu... Cisza i spokój, Pani Basia wraz z Panią Iloną od razu do nas ruszyły i na spokojnie mogliśmy sobie wszystko zamówić zaraz po przeczytaniu kart. Jedzenie było wspaniale, porcję były duże i szczerze mówiąc nie byliśmy w stanie wszystkiego zjeść. Przy następnej kolacji, Pani Ilona uratowała nam żołądki, ponieważ zestaw dań niemal wgl nam nie pasował, a kucharz nie miał żadnego problemu z podmiana kilku z nich, także raz jeszcze dziękujemy Pani Ilonie i przy okazji Prosimy również jej męża, aby porwał gdzieś żonę na kolację, bądź czymś romantycznym ją zaskoczył! Pani Ilona wie o co chodzi! W pakiecie mieliśmy również masaż, który był po prostu genialny. Wisienka na torcie jest kot mieszkający na terenie Dworu, tak na bidula chyba polubił, że w nocy, kiedy zostawiliśmy otwarte okno, tak jak polecałem wyżej, wszedł przez nie do nas do pokoju i spał z nami, tyle, że na krześle! Bardzo, bardzo polecamy to miejsce!
번역